Matejki 51
Poznań
Jedna z kamienic, powstałego w końcu XIX wieku Johow-Galande, kwartału o bardzo atrakcyjnej lokalizacji –
w sąsiedztwie szkółki drzewnej (późniejszy ogród botaniczny, a obecnie Park Wilsona), centrum miasta i kolei.
10 września 1902 roku wydane zostało rozporządzenie policji budowlanej, które miało precyzować charakter zabudowy. Zwracano uwagę na kwestie estetyczne, higieniczne i bezpieczeństwa. Plany wszystkich kamienic powstających w kwartale były spójne, oparte na założeniach pomysłodawcy – Maxa Johowa, który całkowicie zrezygnował z oficyn na rzecz dwukondygnacyjnej, bogato zdobionej sieni. Wszystkie budynki miały 4 piętra, na każdym po jednym lub dwa mieszkania, podzielone na część reprezentacyjną od frontowej fasady, z salonem, bibliotekę, gabinet, jadalnię i tylną – gdzie była kuchnia, sypialnie i pokoje dzieci. Mimo, że każda z kamienic miała zbliżony układ, to w znacznym stopniu różniły się elewacjami.
Architekci mieszali tak popularne w tamtym okresie style historyzujące, i nadawali elewacjom akcenty barokowe, neoromańskie i neogotyckie. Jednakże wśród szeregu bogato zdobionych kamienic przy ulicy Matejki stoi jedna, która bardzo się wyróżnia. Zaprojektowana została bowiem w stylu secesji wiedeńskiej przez Emila Asmusa, nadano jej numer 51.
Sama dekoracja została skoncentrowana pomiędzy dwoma trzykondygnacyjnymi wykuszami. Centralnie nad wejściem możemy zobaczyć zdobienie z prostych pasów, zwieńczone na wskości poddasza kobiecą maską. Widać zamiłowanie architekta do operowania bryłą, a nie ornamentem.
Obecnie cała kamienica została zrewitalizowana przez poznańskiego dewelopera pod czujnym okiem miejskiego konserwatora zabytków.
Na potrzeby obecnych realiów wielkometrażowe mieszkania zostały podzielone na mniejsze.
CO
Mieszkanie w kamienicy
GDZIE
Poznań
KIEDY
2022